![Szósty bieg, wrzutki Karbownika i wątek Monako... Trenujemy! [ZDJĘCIA]](https://cdn.legia.com/variants/ioPyVb4Ukp6v3XwDKLjcpij8/545c15e9cca6f06af6246aeb5cf03b7aca3451e6443595cf6ef7e6b628d6481e.jpeg)
Szósty bieg, wrzutki Karbownika i wątek Monako... Trenujemy! [ZDJĘCIA]
Byliśmy na drugim treningu Legii Warszawa na zgrupowaniu w Hotelu Sielanka nad Pilicą.
Autor: Łukasz Stasiak
Fot. Mateusz Kostrzewa
- Udostępnij
Autor: Łukasz Stasiak
Fot. Mateusz Kostrzewa
Po wczorajszych 26 stopniach pozostały jedynie wspomnienia. Na dzisiejszy, poranny trening zawodnicy wychodzili przy zdecydowanie niższej temperaturze, a do tego nie pomagał zimny wiatr. Na pomoc przyszedł trener Bortnik, który od samego początku wrzucił szósty bieg, podzielił legionistów na trzy grupy i rozstawił na trzech stacjach. Sprinty z obciążeniem, martwe ciągi ze sztangą i ketlami oraz pchnięcia ciężką piłką lekarską szybko rozgrzały ekipę. Wysoka intensywność i spore obciążenia podniosły temperaturę, ale były dopiero zapowiedzią tego, co czekało nas w dalszej części treningu.
Gdy do głosu doszedł trener Vuković intensywność pozostała wysoka, ale doszły do tego elementy właściwie piłkarskie. Legioniści w dwóch grupach, na dwóch połówkach boiska, trenowali trójkowe akcje, testując solidnie formę naszych bramkarzy. Nie było łatwo, Czarek Miszta po jednym ze strzałów przyjętym prosto na brzuch, z trudem ukrywał ból na twarzy, za to Radek Majecki po fenomenalnej obronie akcji Tomasa Pekharta usłyszał od Czecha „It was good, you are ready for Monaco” 😉
Na koniec treningu zrobiło się nieco lże… nic z tych rzeczy. Końcówka to kontratak oraz szybki powrót, więc obroty były nadal bardzo wysokie. Widać było, że wrzutki Karbownika, Stolarskiego, Cholewiaka czy Wszołka z każdą kolejną serią stają się coraz lepsze. Już nie możemy doczekać się pierwszego spotkania i powtórki wypracowanych schematów w warunkach meczowych.
Autor
Łukasz Stasiak